Atrakcje - Ruciane-Nida – szlaki kajakowe po jeziorach i rzekach

KRUTYNIA – najsłynniejszy szlak kajakowy 

Trasa: Sorkwity – Krutyń – Rosocha – Wojnowo – Ukta – j. Bełdany
Przemierza przez 16 jezior: Lampackie, Lampasz,  Kujno, Dłużec, Białe, Gant, Zyzdrój Wielki, Zyzdrój Mały, Spychowskie, Zdrużno, Uplik, Mokre, Krutyńskie, Gardyńskie, Jerzewko, Bełdany
Długość trasy: 91 km
Polecany dla: bardziej wdrożonych kajakarzy
Ciekawe miejsca na trasie: rezerwaty przyrody - Czapli Siwej, Pływających Wysp i Sosny Królewskiej, monaster staroobrzędowców w Wojnowie

 

Szlak kajakowy, o którym w tej chwili co nieco opowiemy, zasłużenie jest opisywany jako jeden z najładniejszych szlaków na europejskich nizinach.
Co to za trasa?
Rzecz jasna – Krutynia, bardzo ciekawa i niebywale urozmaicona. Większy kawałek szlaku, który ma łączną długość ok. 91 km, biegnie przez Mazurski Park Krajobrazowy i Puszczę Piską.
Działacz społeczny i literat Karol Małłek, którego głównym życiowym celem było rozsławienie pięknego regionu, jakim są Mazury, na cały świat, napisał: „Kto nie widział Krutyni, ten nie widział Mazur”.
Na wakacje przyjeżdżał tu także inny, słynniejszy Karol – Karol Wojtyła, a więc późniejszy papież i święty Jan Paweł II, który Krutynię przepłynął nie raz i nie dwa w latach 50., 60. i 70. XX wieku.
Ale nie ma się czemu dziwić – każdy lubi tu wracać, to jak Mazury w pigułce.



Rzeczne brzegi są porośnięte przez stare sosny i dęby, a w miejscowościach, przez które będziemy przepływać, zobaczyć można tradycyjne chaty mazurskie oraz takie cuda natury, jak wielkie pola nenufarów. Będziemy też mijać rezerwaty przyrody: Sosny Królewskiej, Czapli Siwej i Pływających Wysp. 

 
 

Punkt, w którym zaczyna się szlak, to Sorkwity – Ruciane-Nida jest oddalone od tej miejscowości o  ok. 45 km.
Startujemy z jeziora Lampackiego, skąd dostaniemy się cieśniną do jeziora Lampasz. Będziecie zdziwieni - sama rzeka Krutyń powita was dopiero na 60 km tego szlaku! Przedtem płynąć będziemy naprzemiennie odcinkami rzecznymi (to parę krótkich rzek: Sobiepanka, Grabówka, Dąbrówka, Babięca Struga) i malowniczymi jeziorami: Kujno, Dłużec, Białe, Gant, Zyzdrój Wielki, Zyzdrój Mały, Spychowskie, Zdrużno, Uplik i Mokre, po czym wreszcie dopłyniemy do jeziora Krutyńskiego. Dalej następne 30 km pokonamy rzeką Krutynią mijając charakterystyczne mazurskie tradycyjne wioski. Po 2 km od wsi Krutyń dopłyniemy do miejscowości o zabawnej nazwie Krutyński Placek. Dowcipni na pewno znajdą wytłumaczenie dla tej nazwy ;) 69 km trasy to wieś Rosocha, a 3 km za nią ukaże nam się chyba najbardziej interesująca z tutejszych wsi. Jest nią Wojnowo, które zostało założone przez rosyjskich staroobrzędowców w XIX w. Znajdziemy tu zabytkowy monaster, czyli staroobrzędowy klasztor – unikatowa rzecz, Mazury nie mogą się pochwalić żadnym innym obiektem tego typu! Następnie będziemy wędrować przez Uktę, a na 86 km szlaku osiągniemy jezioro Gardyńskie. Niedługo zajmie nam przeprawa do jeziora Jerzewko, a stamtąd już zaledwie niespełna 4 km do zakończenia naszej wędrówki. Ostatni wodny zbiornik i meta naszego szlaku kajakowego to jezioro Bełdany. Ruciane-Nida znajduje się 18 km na południe stąd.

 

Przedstawiony szlak kajakowy to pełna wersja spływu Krutynią. To jednak tak bardzo znany i uwielbiany kajakowy trakt, że wszyscy okoliczni urlopowicze z Rucianego-Nidy czy Mikołajek czują się w obowiązku przepłynąć chociaż kawałek. Dla chcącego nic trudnego :) Wiele firm ma swojej ofercie spływy kajakowe Krutynią dostosowane do potrzeb i możliwości turystów. My szczególnie chcemy wam polecić następujące:

 

NADOLINY wypożyczalnia kajaków
Krutyń 82, Piecki
e-mail: nadolny@kajaki-krutyn.pl 
tel: (+48)603860857, (+48)609652121
To nie tylko wypożyczalnia sprzętu kajakowego, ale też możliwość organizacji spływów jedno- i wielodniowych, więcej info na stronie: http://kajaki-krutyn.pl/

Turystyka kajakowa WODNIAK
Krutyń 18, Piecki
e-mail: splywy_wodniak@o2.pl 
tel. +48 502 534 565, 89 742 22 17
Można wybierać spośród kilku wariantów trasy albo zorganizować spływ integracyjny, szczegółowe informacje: http://www.kajaki-mazury.pl/

 

 

Trasa: doliną rzeki Dajny, Piecki - Mrągowo - Kiersztanowo - Pilec - Święta Lipka 

Przemierza przez 9 jezior: Wągiel, Wierzbowskie, Czos, Czarne, Kot, Juno, Kiersztanowskie, Śpigiel, Dejnowskie

Długość trasy: 36 km

Polecany dla: bardziej zaprawionych kajakarzy

Ciekawe miejsca na trasie: sanktuarium maryjne w Świętej Lipce

Ruciane-Nida i okolice spodobają się tym, którzy lubią szlaki rzeczne. Poza Krutynią warto odkryć i spenetrować szlak kajakowy rzeki Dajny, który w całości wiedzie przez Wielką Rynnę Mrągowską. Jest ona jedną z ośmiu rynien tworzących charakterystyczną rzeźbę terenu na Pojezierzu Mazurskim. To szlak raczej prosty, choć czasem mówi się, że trochę wymagający cierpliwości – czasem trzeba przenieść swój kajak o kilkadziesiąt metrów, a poza tym wiatr na dużych jeziorach jest dość silny, więc trzeba bardzo uważać, żeby nie wylądować za burtą ;) Ale nie jest aż tak strasznie, z pewnością sobie poradzicie. Najtrudniejszym momentem jest chyba przepłynięcie przez wieś Wierzbowo, stąd doradzalibyśmy rozpoczęcie spływu od jeziora Wierzbowskiego, bo po co narażać się na nieprzyjemności czy nawet niebezpieczeństwo. Spokojne Mazury to najlepsze Mazury. Cała 32-kilometrowa droga startuje w Pieckach, które od Rucianego-Nidy dzieli ok. 25 km. Szlak kajakowy ma swój początek na jeziorze Wągiel, a w zasadzie na tutejszym campingu PTTK. Po 4 km wiosłowania dotrzemy do wspomnianego niemiłego i skomplikowanego momentu trasy. Właściwie da się go minąć tylko, kiedy stan wody jest wysoki. Z dodatkowych atrakcji nurt jest tu ciągle rwący, zaś dno nieoczyszczone i dzikie. Zrobicie, co uznacie za słuszne, ale ze swojej strony polecamy zacząć jednak dopiero od jeziora Wierzbowskiego, położonego na 5 km szlaku.

 

Jezioro Wierzbowskie zostawiamy w tyle i kierujemy się na północny zachód strugą do jeziora Czos. Zwróćcie uwagę na to malownicze miejsce i cudowne meandry rzeki Dajny. Będąc na jeziorze Czos, obserwować można na lewym wyniesionym brzegu piękną panoramę Mrągowa. Dalej zmierzamy na północ, a na 14 km trasy strugą wpływamy na jezioro Czarne. Pojawią się tu małe komplikacje – na naszej drodze wyrośnie Gospodarstwo Rybackie z młyńską tamą. Aby przemieścić się dalej, trzeba wylądować na piasku u brzegu, po czym przenieść kajaki o 200 m dalej przez działkę właściciela Gospodarstwa. Tak to już jest, nie ma co narzekać ;) Niebawem znajdziemy się na jeziorze Czarnem, które wygląda bardzo pięknie, gdyż ukryte jest wśród lasu. Przepłyniemy tędy 2 km. Wyjście rzeki chowa się na północno-wschodnim krańcu jeziorka gdzieś między trzcinami i sitowiem. Tu znów trzeba będzie przenieść kajaki o kilka kroków – w luźnym przepłynięciu przeszkadza most z betonowymi kręgami. 

 

Nieco dalej struga wyprowadza nas na jezioro Kot, a później na jezioro Juno. To drugie daje nam szansę jeszcze raz napatrzeć się na Mrągowo i jego panoramę – ujrzymy je na lewym brzegu. Teraz trzymając się wschodniego brzegu jeziora, dotrzemy do masywnego półwyspu. Po 24 km szlak kajakowy opuszcza jezioro Juno, a moment później łączy się z jeziorem Kiersztanowskim. Za 4 km wydostaniemy się z niego strugą i osiągniemy niewielkie i niesfornie zarośnięte jeziorko Śpigiel. Niebawem ujrzymy sielskie, tradycyjne Mazury, podróżując wąskim kanałem wśród łąk i pól. Bajka! 32 km szlaku przywita nas młynem i tamę młyńską, za 4 km zaś dopłyniemy do jeziora Dejnowskiego, będącego końcem całego szlaku. Nieopodal wznosi się piękna bazylika w Świętej Lipce, popularne sanktuarium maryjne. Ruciane-Nida trochę nam się oddaliło – teraz jest o 55 km na południe ;) Ale chyba warto było?